853 psy uratowane z piekła: dlaczego ważne jest, aby wiedzieć, skąd pochodzi Twój szczeniak
Niedawno na Słowacji odkryto największą nielegalną hodowlę psów w historii kraju. Podczas operacji „Dráp” („Pazur”), przeprowadzonej przez policję ekologiczną, uratowano 853 psy przetrzymywane w okropnych warunkach – bez odpowiedniej opieki, czystej wody czy opieki weterynaryjnej.
Cocker spaniele, pudle, maltańczyki, yorkshire terriery – te szczeniaki nie narodziły się z miłości do rasy, lecz dla zysku. Miały zostać wysłane do Włoch, Belgii, Niemiec. Być może Ty również mogłeś przypadkiem kupić szczeniaka z takiej „fabryki”.
Dlaczego „fabryki szczeniąt” to przestępstwo!
Takie miejsca działają bez kontroli weterynaryjnej, odpowiednich warunków utrzymania zwierząt, bez troski o zdrowie matki i szczeniąt. Szczenięta od takich „hodowców” często cierpią na:
Początkowo możesz zapłacić mniej, ale później wydasz tysiące na leczenie. Najważniejsze jednak, że cierpi zwierzę.
Jak nie wspierać tego procederu!
Twój zakup to głos – może popierać okrucieństwo albo odpowiedzialną opiekę.
Co robić, jeśli podejrzewasz nielegalną hodowlę!
Psy to nie towar, lecz żywe istoty zdolne odczuwać ból i strach. Wybierając pupila odpowiedzialnie, ratujesz życie i przyczyniasz się do tworzenia świata, w którym zwierzęta nie cierpią dla zysku.
Niedawno na Słowacji odkryto największą nielegalną hodowlę psów w historii kraju. Podczas operacji „Dráp” („Pazur”), przeprowadzonej przez policję ekologiczną, uratowano 853 psy przetrzymywane w okropnych warunkach – bez odpowiedniej opieki, czystej wody czy opieki weterynaryjnej.
Cocker spaniele, pudle, maltańczyki, yorkshire terriery – te szczeniaki nie narodziły się z miłości do rasy, lecz dla zysku. Miały zostać wysłane do Włoch, Belgii, Niemiec. Być może Ty również mogłeś przypadkiem kupić szczeniaka z takiej „fabryki”.
Dlaczego „fabryki szczeniąt” to przestępstwo!
Takie miejsca działają bez kontroli weterynaryjnej, odpowiednich warunków utrzymania zwierząt, bez troski o zdrowie matki i szczeniąt. Szczenięta od takich „hodowców” często cierpią na:
- ciężkie choroby zakaźne
- wady genetyczne
- lęk przed ludźmi i agresję z powodu braku socjalizacji
- poważne problemy zdrowotne w przyszłości
Początkowo możesz zapłacić mniej, ale później wydasz tysiące na leczenie. Najważniejsze jednak, że cierpi zwierzę.
Jak nie wspierać tego procederu!
Twój zakup to głos – może popierać okrucieństwo albo odpowiedzialną opiekę.
- Nie kupuj szczeniaka z ogłoszeń bez dokumentów.
- Jeśli hodowca nie chce pokazać rodziców szczeniaka lub warunków, w jakich przebywają – to powód do niepokoju.
- Nie daj się skusić niską ceną – zdrowy szczeniak nie może kosztować groszy.
- Zwróć uwagę, jak wygląda zwierzę. Lękliwość, nieprzyjemny zapach, problemy z sierścią – to nie „cechy rasy”, lecz oznaki cierpienia.
Co robić, jeśli podejrzewasz nielegalną hodowlę!
- Zgłoś to lokalnej służbie weterynaryjnej lub organizacji zajmującej się ochroną zwierząt.
- Zbierz dowody: zdjęcia, adresy, ogłoszenia – to pomoże zatrzymać okrutny proceder.
Psy to nie towar, lecz żywe istoty zdolne odczuwać ból i strach. Wybierając pupila odpowiedzialnie, ratujesz życie i przyczyniasz się do tworzenia świata, w którym zwierzęta nie cierpią dla zysku.